Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mystery-Girl
who the fuck are arctic monkeys?
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:51, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
I ja się z tym zgadzam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
isabel
who the fuck are arctic monkeys?
Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: supermasive torun
|
Wysłany: Czw 20:28, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
i mi tez przystoi sie z tym zgodzić
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mirva
fake tales of san francisco
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:40, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
a mi nie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
-Kudłaty-
old yellow bricks
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 1709
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: się bierze tylu idiotów ? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:24, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
btw. ich nowa płyta jakoś nie przypadła mi du gustu. czego nie można powiedzieć o całej reszcie ich twórczości.
a ostatnio lecieli na mtv. [ world stage ]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xamara
who the fuck are arctic monkeys?
Dołączył: 27 Cze 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:10, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj była premiera nowej piosenki. Tej na Olimpiadę. Na las.fm w shoutboxie trwa debata czy fajna czy nie fajna. Jak dla mnie jest..przeciętna. Taka zwykła, musowa piosenka. Nic wybitnego. Mam nadzieję, że reszt albumu będzie lepsza. Chociaż..przesłuchałam dopiero 2 razy. Nie wiem co będzie po 15..
Ale z albumów Muse najbardziej uwielbiam Showbiz i Black Holes & Revelations. Mogę ich słuchać ciągle
|
|
Powrót do góry |
|
 |
iwakinga
Fire & The Thud
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 3079
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Liverpool
|
Wysłany: Wto 21:07, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
ja skladam o pass na muse. cale 60 sekund focenia! ah.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milka
i bet you look good on the dancefloor
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:05, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Zrobili taką rozpierduchę w Łodzi, tydzień minął a ja wciąż nie mogę się pozbierać...
A nowy album obronił się na żywo,ale nie umywa się do Origin of Symmetry
czy Abslolution.
Ostatnio zmieniony przez milka dnia Czw 12:43, 18 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Enn
who the fuck are arctic monkeys?
Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Choszczno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:09, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Zespół uwielbiam i strasznie żałuję, że nie było mnie w Łodzi .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milka
i bet you look good on the dancefloor
Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:19, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Szykuję się w lipcu do Berlina, już nie mogę się doczekać ommmommom
Arctic Monkeys+Muse w ciągu dwóch tygodni, tyle wygrać!!!
+ Biffy Clyro jako support
Ostatnio zmieniony przez milka dnia Czw 12:41, 18 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
agrestownik
the view from the afternoon
Dołączył: 11 Sie 2013
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:13, 11 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Muse, Muse... jak ja długo szukałam zespołu, który idealnie trafi w moje gusta. Były liczne fascynacje to tą kapelą, to tamtą.. ale po paru miesiącach przechodziło. A potem pojawiło się 'Mjuuuzzzz' i wywrócili mój świat muzyczny do góry nogami. To dzięki nim zaczęłam wgłębiać się w brytyjską scenę rockową i tam zagrzałam już miejsce. Dzięki nim odkryłam tyle innych niesamowitych zespołów(w tym nastąpiła większa fascynacja Małpami) i otworzyłam się bardziej na muzykę. A to tylko mała część tego, czego im zawdzięczam.
Po koncercie w Łodzi popadłam w nich kompletnie. A występ na Emirates w maju tylko upewnił mnie, że są dla mnie po prostu perfekcyjni. Tyle emocji, tyle wspomnień, koncert życia, nie ma co (:
Oprócz tego uwielbiam ich nastawienie do twórczości. Te eksperymenty w studiu, dziwaczne kompozycje, trudne do pojęcia teledyski, wszechobecny kosmos i teorie spiskowe Bellamy'ego. Podoba mi się jak wciąż zmieniają brzmienie i tym samym nie nudzą. Ogólnie ludzie mają jakąś dziwną fobię przed zmianami, mnie to kompletnie nie dotyczy. Jak wychodzi nowy kawałek od jakiegokolwiek zespołu i słyszę słynną formułkę 'to już nie to samo' to mnie szlag trafia. Zmiany są istotne, zespoły się rozwijają, eksperymentują, ważne by nie żyć na sukcesie jednego krążka. Dobra, bo zaczynam się rozwijać w jakimś dziwnym kierunku... To było też tak a propo The 2nd Law i wielkiego zamieszania wokół tego krążka.
W każdym razie Muse już od jakiegoś czasu jest moim ulubionym zespołem. Jakby tak zrobili trasę po klubach... marzenia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaczorra68
who the fuck are arctic monkeys?
Dołączył: 15 Lut 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kosów Lacki
|
Wysłany: Sob 18:53, 15 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Muse są dobrzy, ale niestety mają prawie wszystko "na jedno kopyto" i bardzo dużo "wycia". Fakt, że piękne mają głosy, ale czasem przesadzają. Mimo to, wciąż mam kilka ich piosenek, które wgniatają mnie w ziemię za każdym razem jak ich słucham, jak Stockholm Syndrome.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|