|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Klaudyna
I Wanna Be Yours
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 10264
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:02, 12 Lip 2006 Temat postu: Berlin - 24-06-2006 - zdjęcia, relacje itp. |
|
|
toj ap isze relacje w tkai mrazie!!
bedzie pewno niespojna i pewno o wielu rzeczach zapomne, a o innych i tak juz slyszalyscie, no i bedize pewlno literowek ktorych nie bedzie mi sie chcialo poprawiac, wiec jakos musicie to przezyc.
ogolnie to przelece szybko nasze meeting w poznaniu, o 8:15 lyla przyjechala na dworzec i stamtad przeszlysmy pod krzyez gdzie miala przyjechac choo!
pozniej udalysmy sie pieknie do geanta, co by zakupic zaopatrzenie.. byly tam male dylematy co do tego, jakie piwo wybrac dla malp!! no i jakei dla siebie zeby tanio wyszlo
potem u mnie juz, sie okazalo ze siadl nam prąd! ale jak wlaczyli, to z reszta 'gadalysmy' chwile z agatąi addy w koncu i ogladalysmy sobie video malpowe i ozdobilysmy wstepnie butelki z czego sa foty:
to moja kanapa jest jakby co
potem przyjehcla pan busem, pan byl raczej dziwnym typem, ogolnie nieszkodliwy no ale... z reszta potem przeczytacie
pojechalismy najpierw na dworzec bo dwoch kolesi i laska, ktorysz jechali na lotnisko i potem lecieli na majorke!
podroz minela jak minela, ogolnie na rozmowach o forum i malpach, i pan kierowca powiedzial ze u niego to zawsze wszyscy spiewaja i nas namawial do tego a potem chcial zeby ktos powiedzla dowcip, ale nie zdziwicie sie chyab ze nikt na to nie przystał
potem pozwolil nam wybrac jakis music, to obok ivanow delifinow i innej techniawki, bylo the prodigy, czego sluchalysmy dalej w czasie podrozy
ogolnie koieroca szybko i sprawnie przeprowadzil nas przez granice, widac ze mial na to sposoby, i potem pojechalysmy na to lotnisko gdzie lyla weszl w gume:
a potem robilysmy tam sobie emo foty spod kąta!
i tkaie tam inne:
ogolnie żol
rozgladalysmy sie czy czasem malp nie ma na lotnisku, tzn przynajmniej ja to robilam, ale niestety im chyab wygodniej tym excluzywnym busem dupki wozic
potem pan kierowca sprawdzil na mapie gdzie ta columbia halle jest i pojechalismy dalej! ogolnie us=cieszylysmy sie ze po drodze jest park i ze bedzie gdzie co obalic!!
jeszcze nie wiedizalysmy co sie bedzie w parku dzialo!!
eh potem na szczescie naszk ierowca na tyle byl mily jesli mozna tak poweidzec ze pozwolil nam sie przebrac w samochodzie, a my oczywsice wykorzystalysmy okazje i obalilysmy juz po piwku, robiac gnoj na okolo, bo wszyscy juz widzieli ze polki przyjechaly mialysmy potem problem z zamknieciem samochodu
a tu sama columbiahalle
jakby co to wchodzilysmy tym prawym wejsciem, ale o tym dalej
potem jak juz pan kierowca (co to mowil zeby na niego pan nie mowic, mimo ze stwierdzil ze ma 50 lat, a wygladal na srodek 30stki.. ) odjechal a my tak rozejrzalysmy sie i poszlysmy zoabczyc co tam jest w tym parku.
okazalo sie ze transmitowali mecz, i tam niecy co chwile okrzyki wznosili...
to postalysmy torche (tam w ogoel stwek byl i sie nagie dzieci bawily ) pokryzczalysmy 'dalej szwecja!" i rozgladalysmy sie caly czas z dziwnym przeczuciem
i nagle co?! widzimy big Nige'a!!!
no ot mysl jak on tu jest to nab ank malpy tez tu sa!!
idziemy dalej za nim! i nagle co?!?! o kur**!!!
ONI TAM SIEDZĄ!!!!!
bylo takie OMGZZZZ!!!
i co robimy?! panika i poruszenie zapanowalo (zeby nie pweidzec podniecenie)
i traf chcial, ze akurat taka lawka na wprost malp, (tak ona byla na wprost malp a nie telebimu ) byla wolna, no to my siup na nia!!
cdn nie odpowiadajcie na razie na to
Ostatnio zmieniony przez Klaudyna dnia Wto 15:08, 21 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Klaudyna
I Wanna Be Yours
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 10264
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:03, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
no to jak juz usiadlysmy na tej lawce to konsternacja, naprawde zadna z nas nie wiedziala co sie dzieje, to jest takie dziwne uczucie!
taki konflikt miedzy zmyslami a mozigem!
oczy widzą małpy, a mógz mówi: no bez jaj... to nie moge byc oni!
caly czas o nich nawijalysmy, starając sie uzywac nickow, tzn. dziwwczynom to sie udawalo, niestety ja co drugie słwoo mowilam "ALEX"
ale to tez bylam po jednym piewie, ogolnie zol mnie bylo za co przepraszam!!
nicki naszych malpek:
alex- olek vel strusiek
cookie - ciastek
matt -perkusista vel lyli mąż
nick - złamana łapa!
w ogole zlamana lapa siedzial tak z tylu... a oni do niego plecami..
i caly czas nawiajlysmy o nich zerkajac raz po raz.. na mecz
a to że o ciastek sie odwrócił! matt poszedł po piwo!!
a Alex co robił? wysyłala eski jakieś... i jak przyuważyłam miał chyba nokie, choc podobne to bylo do sony ericsona tez - to taki wazny fakt z zycia alexa.
w ogle pare razy sie na nas odwrocili, nie wiadomo czy przez to ze uslyszeli dziwny jezyk, czy przez to moje alexowanie.
ogolnie Alex odwrocil sie w momencie jak akurat nasze piwo pod stolem otwieralysmy, i mysle ze to widzial
piwo pod stolem, bo to w koncu bylo cos w rodzaju pubu i kelnerzy tam chodzili, to wiece jeszcze by mogli nas stamtad wywalic.. ogolnie byla konsternacja na krzyk "kelner!" wszytskie piwa do torebek szly
potem byl cudwony pomysl co by 'sobie' tam foty porobić wstalam dziewczynki sie ladnie do mnie odwrocily i poszedl w ruch zoom!
czego efetky widac tutaj!
(wiem ze tef oty dosc duze, ale chyba dobrze nie?
- a tu mi jakaś baba weszła!
ale ogolnie po sesji krzyknelam: "Kaska!! ale mam zdjecie Twego meza!!"
musicie przyznac ze wzroka ma tam o....
i ogolnie czy Al nie jest przerozkoszny? on tak siedzi tam sobie jakby nie mial co z soba zrobic.. no i bardzo zainteresowani meczem byli
no i na jednym widac nicka
no po sesji, zoabczylysmy ze jakies laski przed nami siedza i jedna z nich miala zarzucona na szyje polska flage.. tzn nie wiedizalysmy jeszcze na pewno, to zaczelysmy takie charakterystyczne poskkie slowa mowic, co by sie odwrocily (no slowa typu kur** itp:P)
ale isen ie odwrocily wiec wstalam i wtedy dopiero przyznaly ze tak to polska jest
to sie przysiadlysmy do nich i wyzulily od nas piwo!!
w ogole one jak mowily bardzije 'muzycznie' niz fangirlowo, i ogolnie juz ich nie lubie, bo jedna w szkocji studiuje i tam juz na wielu gigach byla, i idzie na reading, i ogolnie szly jeszcze na nastepny dzien na forward russia i dzis sa na the strokes!!
no ale nie chcialy podchodzic do malp...
a oni wstali z miejsc!!!
tzn. Cook i Alex a Matt został...
wiec my co?! look na choo i idziemy!!
wyacz lyla ze Cie tak zostawilysmy, no lae bylas z mezem swym w koncu..
ogolnei zostawilam bluze swoja, piwa wszystko! i poelcialysmy za laexem i cookiem, al po drodze komus buta podpisal, i potem juz takiego speeda dali ze musaolysmy ich gonic!!
cdn
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna
I Wanna Be Yours
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 10264
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:03, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ehh zmeczylam juz sie a dochodze do najwazniejszego dopiero!
podlecialysmy do Alexa i cooka i teraz ta moja trelacja bedzie strasznie niespjna, bo ja tak dolanide nie pamietam jak to bylo:P i bede przytaczac ich slwoa po polsku, bo pamietam tylko ogolny sens:P
zaczelam oczywsicie od "excuse me"
oni sie odwrocili, to ja do nich ze my z polski, i czy mozemy sobei z nimi foty porobic, ogolnie nie wiem czy wsyzstko pwoeidzialam, zel mialam aparat w rece, no to sie domyslili
Alex odp, najpierw "from poland?" a potem "sure"
ja chyba powiedzlama ze to jest 'much aprreciated' ale pewna nie jestem
to sie ustawilam choo pstryknela fote, a potem Al sie wpytal czy teraz chcemy sie zamienic, i ogolnie pokazal to rekoma, mozliwe ze sie bal ze nie zrozumiemy, co wlasciwie bylo sweeet z jego strony
i choo miala pstryknieta fotke...
no to wkleje jeszcze raz, bo bez tego relacja by nie byla pelna
i ogolnie bylo, ze hava a great gig!! i Alex nam odpowiedial "see ya later: i zrobil *thumb up* i sie usmiehcnal!!
jeny ja moge zabic za jego usmiech!!
i potem co potem nadleciala lyla!! z ta siatka z piwami!! i ja nawte nie wiem kiedy ona im to wreczyla wiem ze ja krzykenlam do nich jeszcze wait!! i ze mamy invitation do polski!!
i ze to jest polish beer, with silly writings, potem bylo male zamieszanie z tym ze cook mial juz piwo, a myslalysmy ze nie ma!
mowie Wam te ja nie pamietam keidy oni te piwa dostali, jakos tak automatycznie!
ogolnie piszac to wszytsko przezywam jeszcze raz i wlasnie mam uszy czerwone!
oczywisce ladnie podziekowali!! i alex znowu thumb up tym razem juz o wiele bardzije usmiechniety!! normlnie jakby sie cieszyl z teg owsyztskiego, i jeszcze pare razy see ya rzucil!
klaudys oczywiscie ma glupi leb, i sie bardzo tym 'see ya' podnieca
(aha i wybaczcie ze ta relacja taka, glownie na alexie skupiona, ale co sie dziwice skoro ja ja pisze, a innym pania sie nie chcialo
no to tak al i cookie poszli juz, naprawde sie spieszyli.. ja mysle ze oni juz tak maja ida szybko zeby jak najmniej fanow ich doapdlo po drodze do venue.. ale mi i tak ich dopadlysmy
no to my szybko! ok a gdzie jest MAtt?!?! i wrocilysmy d otego parku (bo dwohc poprzednich juz na chodniku prowadzacym do columbii zaczepilysmy) a MAtt byl na takiej drodze wylotowej z tego parku tam
cdn
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna
I Wanna Be Yours
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 10264
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:04, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
no to tak matt szedl z jakims kumplem i ogolnie nie pamietam czy najpeirw mu dlaysmy te piwa i potem mu je kumple tryzmal czy jak to bylo.. moze ktoras zdziewczyn wyjasni
grunt ze na zdjeciach tych piw nie ma
tez oczywsicie bylo ze my z polski jestesmy, matt byl zdzwiony, ale usmiechal sie i taki bardzije zainteresowany sie wydawal
potem robilysmy te zdjecia i to bylo tak ze pierwsze to ja stwierdzialm ze za szybko zrobilam:
bo choo jeszcze tak z boku byla
no to mowie: tej no jeszcze raz!! a potem tak spojrzalam na MAtta i bylo oopsss - again!!"
to matt juz sie usmiechal:P
potem byla zamiana, i ja mialam miec zdjecie z Mattem, ale tez powiedzialm, ze przeciez: "Nie Kaśka Ty musisz zostać!!"
no i potem do matta orzeklam: 'sorry to speak polish all the time"
i nie wiem co wywolalo jego usmiech, fakt jest ze jest zniewalajacy!!
potem te piwas znalazly sie w rekach matta, i tak na nie spojrzal i na te napisy, to mu wytlumaczylam zeby ich nie czytal (to byla chyba moja najdluzsza wypowiedz in english tam ) czyli na bank to zrobil!!
jeszcze obiecal ze przekaze jedno nickowi, tzn. powiedzial "ok"
potem tam sie zegnalismy, znowu zyczylysmy im dobrego gigu, no i potem juz matt odchodzil nagle sie odwrocil i:
"OH! and thanks for that!!!" - to byly dokladnie te slowa, i jeszcze nam skinal tymi piwami bo mial dwie w jednej rece (tez taki istotny fakt)
(normlanie mam ten widok przed oczyma caly czas
cdn.
moze jutro nawet... ale warto czekac w koncu caly gig przed nami!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Choo
#1 Cookie Fangirl
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 4599
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:04, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Klaudyś dzieki z anapisanoe tej realcji
E. pytaj o co chcesz o Cooka to ci powiem
Zwłaszcza podczas koncertu
A to moge dodać, ze pan kierowca sam zaproponował nam,
zebyśmy przebrały się w samochodzie najlepiej do naga i w strone kamerek
Aha! i jeszcze walnął nam wykład o ziołowych specyfikach jakie
zazywa i trzymają go w formie
Tak nie wiem czemu jeszzce powiedział, ze jezdzi czesto an
lotnisko i wdlg niego wygladam jak Szwedka
A z tym parkiem było właśnie takm , że poszłyśmy tam bo nie
było jeszcze tłoku pod drzwiami i moment kiedy zobaczyłam
Big Niga .................. nogi mi sie ugięły.
Oczywiście tak jak napisała Klaudyś siedziałyśmy tam i ja np. ani razu
nie spojrzałam na mecz probowałam sie jak najbardziej
zginać, schylać i inne takie co by mnie James nie zauważył a kilka razy spojrzał, bo erm... niestety dość głośno sie zachowywałyśmy,
najczęsciej ja pierd**! Nie moge kur** uwierzyc!!!
Ach..... a z tym piwem to właśnie ja latałam z tymi worami co
widać na zdj!!! i wyglądma jak jakiś wieśniak
I najlepsze było to, że po zrobieniu zdj. z Alem i Cookiem przypomniłyśmy sosbie o piwach!
Ja chyab dałam Alexowi i szukałam dalej dla Cookiego i gadałm coś
do Klaudys w stylu "And where's the one for Jamie! Cos I can't find it" Przeszukując różowy foliowy worek i nagle patrze na Jamesa
a on trzyma jyż piiwo z napisem Pectushock w reku!!!!
Potem biegiem do Matta Lyla zdążyła dać mu oczywiście piwko
ja u dałam dla nIcka, powiedziałm, że go nie znalazłyśmy i on
coś powioedził gdzie ejst, ale dodał, ze mu przekarze
Ogólnie Matt jest świetny
I ajjjjj...... nie ebde już powtarzała tego co napisała
Klaudyna
a jego kolega też zdawał sie sympayczny
Nie wiem po co w zasadzie to napisałam ale też tak, zeby komuś opowiedziec
Aha i mam stalkerskie zdj. Jamesa!!!!! jak znajde to wysle
|
|
Powrót do góry |
|
|
Choo
#1 Cookie Fangirl
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 4599
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:05, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Paulla88 napisał: | kurcze super... to wydaje sie takie nieprawdobodobne i jak to czytam to mimo woli smieje sie do monitora, a podortoz to musiala byc ciekawa i Choo nie wyszłas jak wiesniak! |
haahh. nie martw sie do mnie nie doszło i pewnie i tak nie dojdzie, ze byłam na ich koncercie
wyszłam, zwłaszcza na zzdj. z Cookiem, ale nie ciągnijmy tegoo tematu
edit: o to i to stalkerskie zdj.
ja tego wczesniej nie zauważyłam i robiłam to zdj. Big Nigowi a dopiero wczoraj! (dzieki bp) zauważyłam, ze tam jest Cook!!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna
I Wanna Be Yours
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 10264
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna
I Wanna Be Yours
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 10264
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:09, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
to ja pisze dalej:
po tym spotkaniu z mattem to ja nie iwem co my robilysmy, tzn. chyba zaczelysmy w tym parku nadal ogladac foty, czy cos i w ogole bylo caly czas "nie wierze" "niee!" itp.
potem znalazlysmy sie siedzace pod murem, ja tam nie pamietam, jak my tam przeszlysmy do konca
ale otworzylysmy sobei koeljne piwo i zaczelysmy glosno po polsku strasznie to przezywac.
i robilysmy sobie pare glupich fot oczywsicie
z kolei mozliwe ze to na nich wlasnie wygladamy na idiotki
tam ludzie sie na nas dziwnie patrzyli i stanela kolo nas grupka anglikow nawet, a jeden byl mily niemiec, co to rozdawal ulotki, i taka lamana angielszczyzna troche sie oznajmil nam ze "poland is great" i ze tam byl u bylo super, to my sie go pytam gdzie był? a on ze: "in a castle"
potem sie okazalo, ze to jakis zamek na poludniu, tzn. kaska w nim byla
potem musialysmy isc siku, nic dziwnego
wiec zostawilysmy lyle pod murem a z choo udalysmy sie do tego parku tam z powrtoem szukac jakiegos dogodnego miejsca, ja tam preferowalam krzaki niestety jakeis dzieci tam graly w pilke obok i sie dziwnie patrzyly ale udalo nam sie wyszczac w jakims pubie
(to sa znowu te kolejne strasznie wazne informacje z naszego wyjazdu ale jak ja juz cos opiwadam to msuze dokladnie bo sie pogubie inaczej )
potem worcilysmy do kaski, i ja uczynialm najglupsza rzecz wieczoru!
mianowicie nie mialysmy co robic z siatkami a ludzie sie juz zaczeli ustawiac przy bramach do wjescia, wiec ja wspaniale wrzucialm nasze siatki za ten mur, bo myslalam ze potem najwyzej wejdziemy od drguiej storny i je zgarniemy z powrotem co dalej okaze sie niemozliwe...
za co serdecznie przepraszam
no wiec ustawilysmy sie pod ta prawa brama, no i ja tam zostalam sama bo przyszla kolej dla lyli do lazienki
tak wec ja zostalam sama, obgadywana caly czas przez jakies smarkate niemki
ktore sie torche speszyly jak im oznamilam (moim lamanym niemieckim) ze ja rozumiem troche co do mnie mowia) ale tam mniejsza o to
po powrocie mych dwohc szanownych kolezanek, troche tam postalysmy, a one sie potem udaly na poszukiwanie naszych skarbow zza muru... no i wlasnie wtedy sie okazalo, ze ich tam nie wpuszcza na bank
ale co sie stalo w miedzy czasie?
w miedzy czasie cos sie ruszylo zza bramami i ludzie zaczeli sie przyblizac?!
a ja tam stoje i kurde gdzie one są?!
to spytalam sie dwoch niemcow za nami czy moga mi zatrzymac to miejsce i polecialam jak debil po nie ale jak krzyknelam to przylecialy wiec git Ci chloptasie sie lali strasznie ze mnie ale to tak sympatycznie bardziej, to im orzeklam ze my z polski wiec niech sie nie dziwia
no i caly czas oczekiwania, bo mimo ze sie cos ruszylo, to i tak nas wpuscili po godzinie chyba, no dokladnie to tak troche po 8, to spedzilysmy na glosnych rozmowach.. wlasciwie bylysmy tak drugie do wejscia tam, przed nami stala tylko jedna grupka osob, ktora caly czas wsluchiwala sie w nasze rozmowy, szczegolnie jak lyla wspomniala co napisala na mattowej butelce (dokladnie chodzilo o 'nice breasts" )
no i tak po tej osmej otworzyli bramy!!
jak widac nasza chyba ostatnia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna
I Wanna Be Yours
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 10264
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:09, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
no to otworzyli bramy to my szybciutkio tam przelacilaysmy przez ochorne (oni tam tylko sprawdzali czy zadncyh butelek nie masz)
i ja chyab pierwsza wlecialam i sie ustawilam na srodku, wiadomo kolo Ala ale tam to jzu nie bylam przy barirkach, wiec jak przylecialy dziweczyny to potulnie poszlam tam do nich przy barirkach ale bardzije na prawo. najpierw troche zla bylam przyznam, no ale potem bylo git
bo przedtym jak weszly malpy przestawili alexa mikrofon tak bardzije na prawo, wiec byl w rezultacie blizej niz myslalam ze bedzie
to juz my przy barirkach, naprawde dostac sie tam to nie byl az taki wileki wyczyn
potem nagla dopadla do nas ancz!
co bylo bardzo nice!!
i ancz wlasnie nam oznamila ze widziala malpy i widziala jak matt pil jakiegos popisanego zywca jeny chcialabym to zobaczyc
ogolnie ancz dzisiaj widzi malpy na wertcher fetival!! mam nadzieje ze nam opowie jak bylo kiedys tam
no to w takim gronie czekallysmy dalej, a no i jeszcze grupka polakow byla kolo nas..
a i byl dj ktory puszczal dobre piosenki z plyt
to bylo calkiem fajne bo pomiedzy wszystkimi 3 wystepami poleicalo sobie jak pamietam babyshambles, fferdinand, the kooks, the departure chyba, the racounters itp.
i tak po gdoznie i po tysiacu plastikowych kubkow ktore wyladowaly na scnenie czego nigdy nie zrozumiem
wyszedl pierwszy support - scissors for lefty
ogolnie bardzo fajnie grali, starsznie zywiolowo, ale slychac bylo ze to amerykanski zespol, ale duuuzo enegii mieli w sobie - szczegolnie basista
i pryzjemni sie ich sluchalo, nawet poskakac mozna bylo
na kocnu gigu rozdawali plyty, niestety nic nam sie nie skapnelo
potem tam poprzestawiali instrumenty i wszystko i tak po jakims czasie wszedl drugi support...
ogolnie nawet nie wiem jak oni sie nazwyali, to byl jakis niemiecki zespol chyba.. bo slow nie mozna bylo za bardzo zrozumiec.. wygladali strasznie emo a ich muzyka.... wyobrazcie sobie tlum paru tysiecy ludzi zatykajacych sobie uszy. tak to wlasnie podk oniec wygladalo, strasznie meczacy byli, pierwsza piosneka to pomyslslam sobei ze nawet git sie zaczyna, tylko ona tak sie zaczynala przez nastepne 6min a potem sie skonczyla nagle... czyl psychodelia a w calkowicie meczacym dla mozgu wydaniu.... i na koniec gitarzysci tak chceili bardzo zrtystycznie skonczyc i zaczeli ocierac gitary o glosniku i to mialo wydawac takie oryginalne dzwieki, ale ogolnie bylo bardzo nieprzyejmnym doznaniem
ok wtedy sie nie dziwilam ze jak zeszli to ludzie zaczeli buczec...
potem juz sie zaczely wieksze emocje... bo weszla ekipa malp!! i nawet juz jak wnosili same gitary to one dostawaly oklaski.
big nige tam ustawial perkusje matta
ogolnie strasznie ja przynajmniej zaczelam sie nie cierpliwic, tlum zaczal skandowac "arctic monkeys!"
ale tez nie rozumiem bo obojetnie jak sie mocno czeka na zespół, to zeby zaczać buczec?!?!nie rozumiem!!!
no ale w koncu jak juz wszystko ustawili, wyniesli perkusje tamtego zespolu, ktora odslonila piekna perkusje matta z wiadomo jakim napisem..
to malpy weszly tak jakby nigdy nic na scene...
cdn.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna
I Wanna Be Yours
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 10264
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:10, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
setlist:
no to teraz relacja bedzie calkowicie moja tzn. bedzie strasznie subiektywna i bede mowic o tym co ja przezylam podczas koncertu, bo ogolnie za duzo kontaktow w jego trakcie z dziewczynami nie mialam...
aha najpierw tak pomsylam ze opisze poszczegolne pioenski a potem to co sie dzialo miedzy nimi i co alex mowil (tzn co mysle ze moiwl bo zrozumiec go to jest sztuka, z reszta same to wiecie )
#1
RIOT VAN
tu nakracilam sam poczatek gigu:
[link widoczny dla zalogowanych]
potem stweirdzialm ze wypadaloby przyblizyc:
[link widoczny dla zalogowanych]
nie przestraszcie sie mojego wokalu ale nie mogla przestac spiewac!!
ogolnie riot van wyszedl bosko! jakas taka inna mial aranzacje niz zwykle taka bardziej skoczna jesli moge to nazwac bo udalo mi sie skakac do riot vana ale ja to zdolna jestem
ogolnie sie zaczelo i bylo taki 'gdzie ja jestem? to oni juz zaczeli?"
i prosba zeby nigdy nie skocnzyli!!
ogolnie gdyby nie ten setlist znaleziony to bym nie wiedziala co po kolei grali..
a druga piosenka:
#2 THE VIEW
no to to już było coś OMG!!!
wyobrazacie sobei to przejscie, ogolnie od razu bez zadnej przerwy w muzyce, przjescie od riot vana do the view!
takie automatyczne, niepowtarzalne ogolnie.
w ejdnej chiwli konczy sie wolna pisoenka a potem od razu the view!
okej pewno nikt mnie nie rozumie teraz ( i to nie tylko rpzez moje literowki)
ale to byl taki szit szok horror! bo wszyscy caly tlum automatycznie zaczal skakac i sei zaczelo szalenstwo!
ja mysle ze oni genialneie ustawili ten setlist.
bo riot van to ok, a potem nagle pisoenka moiwaca: "tak to my amonkeys i macie tu sie wyszalec!!!"
najepsza byla ta przerwa w piosence wiecie ktora, i to granie ala stojac zaraz obok cooka, dla mnie jedna z lepszych czescie koncertu jesli moge sie tak wyrazic!!
oczywiscie zaczley sie walki o utryzmanie sie przy barirakach od razu, i ludzie juz robili crowd surfing i ogolnie koniec!
#3
STILL TAKE YOU HOME
piosenka ktora przyznam sie najmniej lubie z albumu, ale zaczela sie rewelacyjnie tymi zgrzytami calymi, no i na zywo brzmi o wiele lepiej!!
nie wiem nie pamietam juz tak dokladnie cos sie w niej dzialo, bo to sie dokladnie tak nie pamieta wszystkiego przy takich emocjach
#4
YOU PROBABLY...
z reszta mozecie zoabczyc tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=x6XrvUjY-oA
Matt ma cudowny glos ogolnie
a i co zauwazylam ,ze oni starsznie sie nie cackaja, graja jedna piosenke po drugiej i znacznie szybciej im to wychodzi niz na plycie!
to jest energia nie do opisania!! bo po pierwszej sekundzie wiesz juz co to za piosneka!!!
you probably to byla MASAKRA!!!!
ogolnie teraz dopeiro na tym filmie zauwazylam jak cookie sie rusza po scenie, bo przyznam ze nie patrzylam na niego wcale
ja wszystkei piosenki spiewalam do alexa co bylo zalosne wiem (szczegolnie frgament zaczyanjacy sie od 'never again... " itd )
czesto zerkajac na matta, niestety nicka rzadko kiedy widzialam, bo on juz byl za daleko na lewo
cdn
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna
I Wanna Be Yours
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 10264
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:11, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
#5
CIGARETTE SMOKER FIONA
wiec przed ta piosenka byla przerwa i Alex cos tam mamrtoał..
ja pamietam mnie jwiecej co on mowil, ale nie kiedy wiec na razie nie bde sie zaglebiac w szczegoly.
ogolnie pisoenka bardzije mi sie podobala na zywo niz z plyty.. nawet brzmi prawie tak dobrze jak oryginał
#6
VAMPIRES!!!
jak wiadać że ALex sciaga gitare, to wiadomo, ze to zapowiada vampires!!
vampires! to bylo nastepne OMG!
to byla taka energia! taki szok!!! taki orgazm..
no i pierwsza piosenka w ktorej podziwialam cooka, bo on tam fjanie majstruje przy tych urzadzeniach wszystkich.
ale widok Ala z tym tamburynem.... i ogolnie ta poza jak ktos ja ladnie na oficjalnym forum nazwal niedawno, z wypietym nie powiem czym
a potem co?!
cos na co wszystkei czekalysmy chyba... cudowne przejscie do
#7
DANCING SHOES!!
udało mi się nawet zacząć spiewac razem z Alem!
ogolnie hmmm ciekawe jakbym to przezyla, nie slyszac tego nigdzie wczesniej, tzn. fajnie mial ten na sali, kto nie wiedzial ze to jest wstep do dancing shoes wlasnie
ale ja wiedzialam i wydawalo mi sie ze Alex tez to noticed.. ale to zawsze sie tak wydaje
dancing shoes to rewelacyjna pisoenka i tak samo jest na zywo.. eh kurde uwielbiam!!
next:
#8
WHO THE FUCK ARE AMONKEYS?
wybaczcie ze ja sie tak ekscytuje, alem owilam ze to bedzie moja relacje wiec bede sie bardzje ekscytowac piosenkami ktor uwielbiam, i to jest wlasnie jedna z nich!!
jeszczen ie spominalam, ale oswietlenie to oni mieli boskie!!!
i to solo matta na perkusji!!! i ta koncowka - bo ja najavradzije lubie koncowke wtfaam, jak troche ludzi tu wie!!
to ja juz nie mialam gdzie patrzec i ogolnie spojrzalm w sufit i zamknelam oczy... wyobrazacie sobie?! żol mnie wiem, ale to juz bylo cos masakrycznego!!
#9
IBTYLGOTD
"and now ibtylgotd ladies and gents.."
musial to zapowiedziec
wtedy chyab tlum najbardzije skakal i nawiecej ludzi w tlumie latalo
ale ja w sumie tylko raz podalam jakas tam noge dalej wiec nie bylo zle
pisoenka to żywioł, i tłum tak samo!!
najlepiej jak sie Alex wygina ja spiewajac, no i ta przerwa instrumentalna w ktorej tlum spiewa! wiecie o jakim fragmentcie mowie, i ja na to strasznie czekalam!
i stweirdzam ze w poslce zaspiewali bysmy glosniej
http://www.youtube.com/watch?v=CTkEGm-zZaA
http://www.youtube.com/watch?v=NeYLiWwUkgc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna
I Wanna Be Yours
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 10264
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:11, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
#10
RED LIGHT
oj to teraz sie zacznie!
piosenka najbardzije wyczekiwana przeze mnie!
moj osobisty numer 1 zawzse i wszedzie!!
wiec wyorbazcie sobie co sie ze man dzialo jak uslyszlaam pierwsze dzwieku red light!!
ja myslalam ze przeszkocze te barierki zaraz!!
chyab pare razy krzyknelam sobie: "ożesz kur**!!"
ogolnei jak sotisz pryz berirakch to to jest niezly patent, bo mozesz wybijac sie od nich i skakac wyzej:D
a potem miec 600tys siniakow na lokciah rekach i kolanach i wszedzie
ale kurde... Alexa glos byl rewelacyjny!!
ogolnie nie wiem czy moiwlam gdzies, aleon brzmi calkiem inaczej na zywo niz na plytach... jakos tak ten jego glos wydawal mi sie odrobine wyższy i tym samym jeszcze ladniejszy jesli moge tak powiedziec!!
ja tam mialam szczyty ekscytacji!! odspiewalabym kazde slowo z tej piosenki, ale musialam sie powstrzymac, w momencie: he didn't have to be RUDE!!!
odspiewanym jak zwykle cudownie przez Ala, i to musialm slyszec czysto i wyraznie!!
ogolnie red light na zywo jeszcze bardziej 'wystrzalowe' (kurde brakuje mi juz przymiotnikow) niz kiedykolwiek!! istrasznie sie ciesze ze to zagrali, bo kiedys tam na poczatku chyba wlasnie ta piosneke pomijali w setliscie! co byloby okrutnym bledem!
tam plotki sa na oficjlanym (z reszta tm same plotki ostatnio, ze to ma byc nastepnym singiel i ja bym sie wcale nie obrazila )
#11
FROM THE RITZ..
nie wiem czy ten duet red light + from the ritz nie byl najmocniejszy dla mnie z calego gigu.
dla mnie zawsze te piosenki tak kolo siebie ida w parze!
no i w ogole jak dorbze pamietam to jest ulubiona piosenka naszej kochanej Agaty!!
wiec jak ten duet poleci w takiej kolejnosci na next gigu, na ktory mebdziemy razem mam nadzieje, to w ogole najpeirw ja potem Ty bedziesz szczytwoac nie moge sie tego doczekac!
niestety Alex nie pokazal dwoch palcy jak bylo two bouncers, a przed piosneka na bank byla jakas przerwa... fajie bo alex cos mowi mowi.. a nagle tak ni z tego ni z owego "last night...."
#12
LBTLCO
"w zasadzie to nie powinniscie znac tej piosenki.."
hmm dziwnym trafem cala odspiewalam, i dziwnym trafem wiedzialam, ze al sie spojrzy w nasza strone zeby to sprawdzic! tzn o nas ogolnie mowie, nie zeby mnie sprawdzic chociaz kto wie..
piosna super!! nie mozemy jej na razie porownac z inna wersja niz live. ale koncowka tez jest rewelacyjna!!! 'what time the bus to come?!"
#13
MARDY BUM
Al nie musial tej piosenki zapowiadac, ale i tak to zrobil...
piosna cudowna i jej wykonanie takze...
wiem ze ja sie powtarazm i ciagle mowie to samo
ale cos wiecej moge powiedziec?
fragment:
That reoccurs, oh when you say I don't care
Well of course I do, yeah I clearly do! ahhh
no i jak juz paulla wspominala
przerwal spiewac i wskazal "look!! look over there they're kissing"
a potem jak tak wiara nie wiedziala o co chodzi to powtorzyl to raz jeszcze i wtedy wszyscy sie obrocili
ogolnie to Alex w szczegolnosci (nie wiem jak inni ) rozgladal sie po publice caly czas! zarowno po nas przy scenie jak i po balkonach, takze takiego zachowania nie mogl przeoczyc.. jeszcze chyba dodal takie 'waaahh"
sehr cute
#14
SCUMMY
hmm Alex jakby z poczatku sie bał zostawić tłum samemu sobie, tzn caly czas spiewal pierwsza zwrotke razem z nami, tak jakby sie odsunal troche od mikrofonu, ale caly czas go bylo slychac..
sie w sumie nie dziwie, bo to spiewanie tlumu nie bylo takie pewne i glosne..
mimo ze nasz rzad dal czadu oczywiscie
nie pamietam niczego charakterystycznego podczas tej piosenki.. ale ja malo co pamietam dokladnie z tego gigu. i wszyscy znaja to uczcucie chyba..
czlowiek sie wylacza i wchalnia muzyke... i mnie tylko muzyke...
wiem ze Al znowu cos tam mamrtoal przed he's a scumbag don't you know.. ale nie powiem teraz co dokladnie
a no i potem dali czadu nieziemsko, bo o tym nie mowilam albo i mowilam, ze w nich jest taka radosc jak graja na tych swoich instrumentach, widac jaka im to czysta przyejmnsoc sprawie, czego nie boja sie okazywac, tzn. wszyscy 4 maja takie nieokiezlane ruchy, ktore wszyscy przeciez znamy
#15
FAKE TAILS
kolejny hightlight, piosna zapowiedziana oczywiscie, nie wiem po co, chyba tylko zeby ludzie juz zaczeli wariowac zanim sie zacznie
dla mnie ten riff jest boski i niedoopisania jak to brzmi na zywo
tez myslalam ze wyskocze z barierek i chyba sie nie dziwcie...
fałszywe ogony to pierwsza piosenka ktorej sie zaczne uczyc jak w koncu naprawie sobie gitare
#16
A CERTAIN ROMANCE
"we will leave you after this song.."
wiec tu trzeba bylo sie wyszalec za wszystkie czasy!!
mimo ze w glowie mialam mysl caly czas: "nieee tylko nie certain roance nie!! przeciez to ostatnia piosneka "
wiec ogolnie chlonelam kazda sekunde z tego utworu, od poczatku do konca!
na ta piosneke mialam ostatnio faze i w pracy caly czas ja sobie pod nosem nucilam wiec pomagal mi przetrwac nude zyciowa!
ehh.. teraz to mi sie bedzie kojarzyc glowne z tym ze jest za krotka!
bo jak sie skonczyla to bylo takie "kur** nie!!!! tylko nie koniec!!!"
eh ale oddalabym wszystko mogac jeszcze raz uslyszec:
Well over there there's friends of mine
What can I say, I've known 'em for a long long time
And yeah they might overstep the line
But I just cannot get angry in the same way
Not in the same way
Not in the same way
Oh no, oh no no
to jest najlepsze zakocnzenie gigu jakie mozna sobie wymarzyc szczegolnie to ostatnie alowe oh no no.... i potem ten halas i masakra!!!!
to koniec z piosenkami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna
I Wanna Be Yours
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 10264
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:12, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
a wiec co sie dzialo pomiedzy piosnekami?
ja mysle ze tu by mi musialy dziewczyny pomoc, aha i jesli cos przekrece i zrozumialam inaczej to proze mnie oswiecic...
jak juz mowilam alexa trudno zrozumiec
na poczatku tam sie przywitali ladnie wiadomo
najlepiej jak Alex podrzedzal tłum stawał i tak rękoma machał do gory!!
i wtedy zmagal sie krzyk!! w nasza strone sie obrocil i chyba sie spytal: "how are you feeling?" ale pewna nie jestem, i tlum chyba tez nie, bo dopiero jak zrobil ten gest znowu zaczela nasza prawa strona krzyczec!
caly czas mowil o tym ze to jest the best audience (chamy i porstacy ale fakt ze crazy są ) i ze you're great!
z takich bardziej znamienitych faktow to bylo, to ze laski z przodu, z reszta spotklaysmy je w tym parku wczesnije mialy ze soba flage polska i alex tak po jakiejs piosence zwrocil na nia uwage i orzekl:
"what's that? it's polish right?!" i potem zworcil sie w nasza strone i bylo 'where are you from?" ale to chyba nie bylo pytanie do nas raczej
mimo wszystko zaczelysmy sie drzec from poland!!!!!!
w ogole caly czas krzyczalysmy "come to poland!!"
raz krzykenelma "kocham Was!" ale to byl przyplyw emocji no i przeciez i tak mnie nie zrozumieli..
aha no i potem flaga polski powedrowala na scene bo tam ja dorzucili i wtedy zaczelo sie buczenie niemcow
to ja sie wspanialomyslnie odworcilam do publiki kryzknelam ze maja spierdalać
nikt mnie nie slyszał ale satysfakcje mialam ogromna
potem w innym wejsciu alex powiedzila 'i see loads of travellers here! some londoners and poles!" czy cos w ten desen to u nas juz byl totalny halas!!
potem przed LBTLCO bylo ze nie powinniscie w zasadzie znac tej piosenki ale i tak ta czesc i tu wskazal na nas, 'it's better than here' i tu wskazal na lewa czesc sceny (tzn. jego prawa )
potem wlasnie patrzyl w nasza storne chyba zeby faktycznie sprawdzic czy znamy slowa, i oczywisce tak bylo
ogolnie podniecanie sie ze Alex spojrzal w Twoja storne na koncercie, to nie ma zadnego sensu, bo on sie na wszystkich po koli patrzyl jak mu pasowalo
Jamie wielokrotnie w nasza storne lookal no laen ic dziwnego jak bylysmy najblizej niego..
za to matt!! MAtt to wyraznie na nas spojrzal pare razy!! i tu sobie dam reke uciac ze nas rozpoznał! bo sie usmiechnal i wskazal na nas paleczka! to bylo takie sweet!! musialo mu to piwo smakowac no musialo!!! i ogolnie jakie on miny strzela jak gra to jst koniec!!
uwielbiam go!!
jeszcze co tam mowili, ogolnie co chiwla ze publika jest crazy!
i cos tam alex po niemiecku szprechnal, ale tego to juz w ogole nie zrozumialam
ale co bylo najfajniejsze?!
Alex podczas jednej z pisoenek, gdzie byla instrumentalna czesc (wlasnie dziewczyny kiedy to bylo?) zeskoczyl ze scen i powedrowal do publiki.. ale juz mial takeigo banana na ryju! ze to koniec !!
niestey to sie dzialo nawet nie na srodku tylko po lewej stronie!
bo go potem ochroniarz zgarnal i musial wracac na scene!
ogolnie wiara mu tam wlosy ladnie przeczesala i on tak tylem do nich stal wszystckih, ogolnie zaraz by go najchetniej wciagneli w tlum!!
i kurna powinien caly pierwszy razd tak przeleciec, ale tak po chamsku mu nie kazali..
ale to byl komiczny moment.. bo iwadomo jakiej Alex jest postury i widzenie go jak probuje sie wgramolic z powrtem na scene bylo przekomiczne!! i przeslodkie tez!
ledwo co tam sie dostal i jakos tak dziwnie te nogi wyginal.. ale wszedl z czego bardzo dumna bylam..
i jakie byly jego pierwsze slowa po powrocie?!?!
"one guy touched my butt!!"
no i to chyba tyle z takich highlights of the show...
chyba ze cos pominelam to prosze uzupelnic i jak jeszcze cos mi sie przypomni to powiem oczywiscie
no a co z nami po koncercie?! golnie byl tkai tlum ze sie nie chcialo nam pchac do kibelka wiec wyszlysmy, a tam co? wszystkim rozdawali banany!!!
co bylo bardzo mile i madre, bo wiadomo ze anany bardzo energetyczne sa
no to poslzysmy szukac jakiegos kibelka, grupa anglikow wskazala nam pobliskie drzewa.. ale to chyab nie byl za dorby pomysl.. potem jeszcze jakies przewaly z jedna grupa niemcow bylo.. o co im chodzilo to nie wiem.. i w koncu wyladowalysmy w jakiejs okropnej spelunie, ale pani nam pozwolila uzyc kibelka, gdzie odwodnione pilysmy kranowe i doprowadzilysmy sie do porzadku...
potem wrocilysmy pod venue gdzie juz malo osob zostalo, to siedzoalysmy ogladalysmy foty itp.. mozna bylo plakaty chyba z 2 euro kupic... potem przeszlysmy sie do tego parku tam kupilsymy sobie wode (wlasciwie to choo stawiala ) za co sie jje kiedys odwdzieczymy
i tak wygladalysmy po koncercie
potem poszlysmy i usidalysmy na tym murze.. za ktory wrzucilysmy te nasze piwa wczensiej i tam autobus malpek, i jakies tylko wytrwale fangirlsy zostaly z nami.. ale my i tak nie mialysmy co orbic, bo faet od busam ial pryejchac dopiero o 3...
ancz tez tam czekala ze swoja paczka...
no i najelpiej przechodzila grupa anglikow i zaczela pariodowac zachowanie fangirls piskliwymi glosami krzyczac: "amonkeys we love ya!!"
to zaczelysmy na nich pffftac
ale ogolnie byla dolina.. bo nie wyszli, tylko co chwila brama sie otwierala i w koncu wyjechal ich bus.. nie wiem czy nas widzieli czy nie.. no ale trudno..
[link widoczny dla zalogowanych]
eh o 3 przyejchal busik i m ladnie wsiadlysmy i worcilysmy do polski, a nasz kierowca musial sie bic po twarzy zeby nie zasnac.. i myslala ze my spimy i tego nie widziamy.. co chwile z reszta robil sobie przerwy na trasie.. ale dowiozl nas szczesliwie, mnie i choo pod sam dom a lyle na dworzec gdzie za 10 min miala pociag do wrocka...
wszystkei foty - nawet te nie nasze ale te ktore znalazlam w necie dosteone sa tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
choo czekam az uploadujesz tam swoje filmy
no to chyba...
>>>>> THE END <<<<<
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudyna
I Wanna Be Yours
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 10264
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:12, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
t otak Choo nie ma, ale ja nie omieszkam wkleic tu filmikow, ktore potajemnie uploadowala!!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
hehe i przepraszam za moje wlosy na dancing shoes ktore wydawaly sie byc wszedzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Choo
#1 Cookie Fangirl
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 4599
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:13, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja pierdole i kur** mac jednocześnie!!!!!!!
Napisałm takiego posta i mi sie wlaczyl jeba**** fatal error i sie skasowalo!!!!!!!
dobra to ten juz nie bedzie tak
super, kur**, super
________________________________________
Klaudyna, dziekiz a relacje i wogole jak ty to wszystko pamietasz!
Ja nawet ech... powiem tyle (to powinno przemowic samo za siebie)
nie zauważyłam, że zagrali "The View..." po prostu to było takie szybkie!!!
I aaa... te trzy piosenki bez sekundy przerwy...... WHOA!!!!!!
hmmm. i ja najbardziej czekałąm na "Dancing shoes" z dwóch powodów
i jak usłyszłam przejscie z "Vampire...." to to był orgazm no1 a jak
samo DS sie zaczeło to już ...... dowidzena, w sensie ekstaza na całego
w ogóle musze jakiś innych emot poszukać do tego posta bo te używam na codzien wiec
nie oddjaa calej sytuacji
Aha, Klaudyna, rozumiem , ze w takim razie "doceniasz" poruszanie sie Cookiego po scenie?
Hah. i najlepsze jest video bassisty, na specjlana prosbe Lyli z supportu "The Scissors...", który krecił tyłkiem,
Arghaaaaaamaargaaaaaa!!!!!
1. sam cookie
2. te jego ugiete kolana [link widoczny dla zalogowanych]
3. to jak wysuwa JAK ZWYKLE gitare do przodu [link widoczny dla zalogowanych]
4. jak on męczy ta gitare!!!!
jeszce nigdy nie widziałam, żeby KTOKOLWIEK tak szyyyybko grał!
tak, to jest pewne, on jeszce nie ma dziewczyny...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|