|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
36degres
fake tales of san francisco
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wrocław
|
Wysłany: Czw 21:10, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ohoho! to nawet nie założyłam zespołu a już mam wielbicieli
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Weneda
Cornerstone
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 3237
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sheffield Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:12, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A jakże
sama uwielbiam sztukę i takie tam, nawet myślę o studiowaniu tego kierunku
Jestem na etapie poszukiwania swojej drogi życiowej, ładnie to ujmując
|
|
Powrót do góry |
|
|
36degres
fake tales of san francisco
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wrocław
|
Wysłany: Czw 22:07, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
no mój kierunek studiów był wielka przygodą, ale jest jedno "ale": jest mało życiowy, że tak powiem, więc ciężko po nim znaleźć pracę - a przynajmniej w zawodzie ale osobiście gorąco polecam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
you probably couldn't see...
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Sob 17:58, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
jako trzynastoletnia fanka AM uznałam, że to dobry temat, aby wznowić moją aktywność na tym forum.
a więc ze mną to w sumie jest tak: tekstów większości jeszcze nie rozumiem, gdyż mój angielski jest na poziomie podstawowym. czytam więc różne tłumaczenia, interpretacje, staram się jak najwięcej zrozumieć. i dla mnie teksty są strasznie ważne w muzyce, bo dla mnie muzyka to jest tylko jakaś forma przekazu ważnej dla jej twórcy treści. i nie wyobrażam sobie nie wiedzieć o czym ktoś śpiewa, słuchając go.
nie utożsamiam się jakoś specjalnie z tekstami AM, bo one mnie po prostu nie dotyczą. będą dotyczyły za pare lat, ale jeszcze nie teraz. jak na razie dają mi one tylko wyobrażenie o mojej dość bliskiej mimo wszystko przyszłości.
hmm, dzięki nim wiem już przynajmniej jakie problemy będę miała za te kilka lat, co mnie czeka itd.
tak samo jest z CKOD. mój brat (21letni) powiedział raz do mnie "po co ty tego w ogóle słuchasz, nawet nie wiesz o co chodzi w tekstach". ma racje. nie wiem. tzn moze i wiem, ale mnie to nie dotyczy. nie mam jeszcze takich problemów.
co nie zmienia faktu, że będę słuchała między innymi AM i CKOD. bo nie zamierzam przerzucac sie na... blog 27? one sa chyba w moim wieku.
chyba wlasnie sobie uświadomiłam, że taki dwudziestoletni słuchasz zupełnie inaczej odbiera muzykę Małp niż ja. to dziwne. słuchasz jakiegoś zespołu, a jego muzyka jest dla ciebie czymś kompletnie innym niż dla kogoś innego...
chyba to, że się odezwałam po dość w sumie długiej przerwie nie jest dla nikogo problemem.
ahoj.
(ta moja wypowiedź jakas taka dluga jest i nie wiem czy przekazalam w niej to co chcialam...)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Penny Lane
brianstorm
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:32, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Magda napisał: | jako trzynastoletnia fanka AM uznałam, że to dobry temat, aby wznowić moją aktywność na tym forum.
a więc ze mną to w sumie jest tak: tekstów większości jeszcze nie rozumiem, gdyż mój angielski jest na poziomie podstawowym. czytam więc różne tłumaczenia, interpretacje, staram się jak najwięcej zrozumieć. i dla mnie teksty są strasznie ważne w muzyce, bo dla mnie muzyka to jest tylko jakaś forma przekazu ważnej dla jej twórcy treści. i nie wyobrażam sobie nie wiedzieć o czym ktoś śpiewa, słuchając go.
nie utożsamiam się jakoś specjalnie z tekstami AM, bo one mnie po prostu nie dotyczą. będą dotyczyły za pare lat, ale jeszcze nie teraz. jak na razie dają mi one tylko wyobrażenie o mojej dość bliskiej mimo wszystko przyszłości.
hmm, dzięki nim wiem już przynajmniej jakie problemy będę miała za te kilka lat, co mnie czeka itd.
tak samo jest z CKOD. mój brat (21letni) powiedział raz do mnie "po co ty tego w ogóle słuchasz, nawet nie wiesz o co chodzi w tekstach". ma racje. nie wiem. tzn moze i wiem, ale mnie to nie dotyczy. nie mam jeszcze takich problemów.
co nie zmienia faktu, że będę słuchała między innymi AM i CKOD. bo nie zamierzam przerzucac sie na... blog 27? one sa chyba w moim wieku.
chyba wlasnie sobie uświadomiłam, że taki dwudziestoletni słuchasz zupełnie inaczej odbiera muzykę Małp niż ja. to dziwne. słuchasz jakiegoś zespołu, a jego muzyka jest dla ciebie czymś kompletnie innym niż dla kogoś innego...
chyba to, że się odezwałam po dość w sumie długiej przerwie nie jest dla nikogo problemem.
ahoj.
(ta moja wypowiedź jakas taka dluga jest i nie wiem czy przekazalam w niej to co chcialam...) |
Mądry i ciekawy post. Jeszcze TAKIEGO chyba na tym forum nie było. Ciesze się ze słuchasz dobrej muzyki na poziomie i ze nie jestes fanką Tokio Hotel jak większośc dziewczyn w Twoim wieku.
Po przeczytaniu tego posta zaczęłam darzyć Cie wielkiem szacunkiem.
Serdecznie Cie, Magda, pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
you probably couldn't see...
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Sob 21:40, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
dzięki Penny
coś mi się na tym forum jednak udało
|
|
Powrót do góry |
|
|
E.
All My Own Stunts
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 5278
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: łorsoł, yO!
|
Wysłany: Nie 11:42, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
my zapomniałyśmy o tej całej sprawie co tam kiedyś nas poróżniła i mam nadzieję, że już nie będzie takich sytuacji
miłego pisania więc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natos
dancing shoes
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:48, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dla mnie teksty u małp są jednyn z najważniejszych elementów. Stawiam je na równi z muzyką. W sumie, to tekst kazał mi wysłuchać 20x "When the sun goes down" w momencie, kiedy zaczynałam swoje uzależnienie od małp. Zanim zaczęłam słuchać Arctic Monkeys, bardzo, ale to bardzo długo poszukiwałam zespołu, którego brzmienie będzie jakieś takie świeże, ale jednocześnie szukałam aktualności w jego tekstach i oryginalności. Właśnie to znalazłam u małp. Od razu zaczęłam się z nimi utożsamiać.
Magda, gratuluję ciekawego i jednego z najdłuższych postów na tym forum. Zresztą, odkąd się tu zarejestrowałam, rzuciło mi się w oczy, że posty zajmują od 2-5 linijek i często rozmowy tu wyglądają niemalże jak czat, a nie forum . Ale to też ma swój urok . Wcześniej bywałam na forach, gdzie każdy post przypominał rozprawkę, albo esej, więc jestem przyzwyczajona do innych standardów;d
|
|
Powrót do góry |
|
|
kolargola
who the fuck are arctic monkeys?
Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sob 12:46, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Magda napisał: | jako trzynastoletnia fanka AM uznałam, że to dobry temat, aby wznowić moją aktywność na tym forum.
a więc ze mną to w sumie jest tak: tekstów większości jeszcze nie rozumiem, gdyż mój angielski jest na poziomie podstawowym. czytam więc różne tłumaczenia, interpretacje, staram się jak najwięcej zrozumieć. i dla mnie teksty są strasznie ważne w muzyce, bo dla mnie muzyka to jest tylko jakaś forma przekazu ważnej dla jej twórcy treści. i nie wyobrażam sobie nie wiedzieć o czym ktoś śpiewa, słuchając go.
nie utożsamiam się jakoś specjalnie z tekstami AM, bo one mnie po prostu nie dotyczą. będą dotyczyły za pare lat, ale jeszcze nie teraz. jak na razie dają mi one tylko wyobrażenie o mojej dość bliskiej mimo wszystko przyszłości.
hmm, dzięki nim wiem już przynajmniej jakie problemy będę miała za te kilka lat, co mnie czeka itd.
tak samo jest z CKOD. mój brat (21letni) powiedział raz do mnie "po co ty tego w ogóle słuchasz, nawet nie wiesz o co chodzi w tekstach". ma racje. nie wiem. tzn moze i wiem, ale mnie to nie dotyczy. nie mam jeszcze takich problemów.
co nie zmienia faktu, że będę słuchała między innymi AM i CKOD. bo nie zamierzam przerzucac sie na... blog 27? one sa chyba w moim wieku.
chyba wlasnie sobie uświadomiłam, że taki dwudziestoletni słuchasz zupełnie inaczej odbiera muzykę Małp niż ja. to dziwne. słuchasz jakiegoś zespołu, a jego muzyka jest dla ciebie czymś kompletnie innym niż dla kogoś innego...
chyba to, że się odezwałam po dość w sumie długiej przerwie nie jest dla nikogo problemem.
ahoj.
(ta moja wypowiedź jakas taka dluga jest i nie wiem czy przekazalam w niej to co chcialam...) |
Nawet nie wiesz jak bardzo mi poprawił humor Twój post... Może żyje na innej planecie ale rzadko można usłyszeć mądre słowa od ludzi w Twoim wieku. Kiedy słyszę o piszczących szalonych 13-nastakch na koncertach Tokio Hotel poprostu mam ochotę wparować tam z piłą mechaniczną...
Kiedy przeczytałam ten temat uświadomiłam sobie że nie pamiętm jak dotarłam do Małpeczek... W każdym razie cieszę się, że to nastąpiło
Mam 17 lat i jest to pierwszy zespół, który tak bardzo mnie pochłonął. Coprawda jestem "nową" fanką ale jedno wiem na pewno: nigdy nie przestanę nią być!!
Pamietam, że na początku zaintrygowała mnie sama muzyka, później doszły teksty, których nałogowo uczyłam się na pamięć (a póxniej wyłam do księżyca na szczęście nie pod prysznicem... Z każdym przesłuchaniem muzyki chciałam coraz wiecej
Kiedy słyszę jakąś piosenkę pierwszy raz najpierw słucham całości, później staram się przeanalizować tekst osobno i muzyke osobno. A później jest już tylko uzależnienie i nałogowe słuchanie
Uwielbiam AM ponieważ jakikolwiek temat nie poruszą ich teksty nie są puste, bezbarwne, nie są kalką innych tekstów. Są czymś wyjątkowym.
Może nie wszystkie teksty rozumiem do końca (czy to z powodu nieznajomości języka, braku dobrego tłumaczenia czy poprostu nieznajomosci tematu i braku odpowiednich doświadczeń) ale nawet jeśli mówią o rzeczach o których nie mam pojęcia rzucają ciekawe swiatło na dany temat.
Poza tym co tu dużo mówić... wystarczy popatrzeć na Alexa...
<romantyczne westchnienie i elegancki plask na ziemie... czyt. mdleje>
|
|
Powrót do góry |
|
|
36degres
fake tales of san francisco
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wrocław
|
Wysłany: Sob 21:37, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ach, no bo to nie wiek świadczy o naszej "inteligencji", tylko raczej charakter. dlatego mogą być mądre, sensowne trzynastolatki i kompletnie niedojrzałe trzydziestolatki na przykład
|
|
Powrót do góry |
|
|
edyta
fake tales of san francisco
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 22:48, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
36degres napisał: | ach, no bo to nie wiek świadczy o naszej "inteligencji", tylko raczej charakter. dlatego mogą być mądre, sensowne trzynastolatki i kompletnie niedojrzałe trzydziestolatki na przykład |
racja, ja jestem dwa lata starsza i w zyciu nie napisalabym czegos tak madrego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adeline.
Crying Lightning
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 2391
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:27, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hm, ja się tu jeszcze nie wypowiadałm. Jak na moje 14 lat, język angielski w poziomie podstwowym i zupełny brak zrozumienia tego co Al śpiewa oraz pisze, pokochałam ich za muzykę i za głos Al'a. No i za chórki Matt'a. Napewno nie za to jakie mają buźki. Nie powiem, że są okropni, bo nie są, ale ich uroda schodzi daleko, daleko na inny plan.
Co do tłumaczeń to szukam po różnych stronach. Jak zdobędę NME to siedzę ze słownikiem i jakoś koślawie tłumaczę. Z wywiadami na piśmie daję sobie radę, ale z tym co mówią... To dla mnie czarna magia. Czasem tylko coś zrozumię. Ale i tak oglądam owe programy na YT. Taka choroba.
Jak już dojdę do tego o czym są teksty, wogóle się z nimi nie utożsamiam, bo po pierwsze nie mam jak, a po drugie nie mam po co. I to by było chyba na tyle, nie będę więcej o sobie pisać, bo nie lubię. Endżoj!
|
|
Powrót do góry |
|
|
milka823
balaclava
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z komputra
|
Wysłany: Nie 14:40, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
mądre, mądre...
co do rozumienia tego co mówią - tragedia. w sumie z angielskim radzę sobie całkiem nieźle, ale ten ich brytyjski akcent jest naprawdę ciężki (choć jakże piękny ). a właśnie, pod wpływem wywiadów AM, zapragnęłam mówić jak prawdziwa brytyjka także od września (zawsze od września zaczynam korki ) ostro będę szlifować akcent! o, i taką mam misję!
|
|
Powrót do góry |
|
|
blowed.muffin
dancing shoes
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubuskie.
|
Wysłany: Nie 14:49, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
misja godna naśladowania ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss-moran
the view from the afternoon
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 20:53, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Pierwszą piosenke ktora usłyszałam była "Balaclava" zamieszczona na blogu mojej internetowej koleżanki. bardzo mi sie spodobała i zaczełam ściagać ich piosenki potem było "Dancing Shoes" bardzo zakręciło mi w głowie ;D i tak dalej..
Aż wkoncu wpisałam AM w youtube, zobaczylam Alexa i cały zespół i dostałam na ich punkcie świra
CO do tekstów to nie zwracam za bardzo uwagi wazne zeby było rytmicznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|