|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pollyfonia
the bad thing
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:12, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Wróciłam wczoraj w nocy i wstałam ledwo godzinę temu, ręce mi latają ze zmęczenia i jestem podziębiona, ale szczęśliwa, chociaż ten wyjazd był trochę pasmem nieszczęść.
Najpierw nie mogłam wcale jechać, potem mi pozwolili na krótką chwilę przed, nie było biletów na kuszetki, wydałam 300 na namiot w dniu wyjazdu, popsucie się ukochanego iPoda w godzinę od wyjazdu z Kołobrzegu, koczowanie na dworcu w Krakowie od 5 rano do 7:15, strata moich ulubionych kapciuszków i fakt, że jakiś koleś chciał mi przywalić na Interpolu (chociaż sama się o to prosiłam).
Ale Interpol właśnie mi wszystko wynagrodził. Ułożyłabym im tylko trochę inaczej setlistę, ale i tak było pięknie. Wszczepili mi jakiś smutek. Kiedy wracałam wytargana z tłumu okazało się, że idę centralnie za kimarim i jego towarzyszką, ale oczywiście się nie odezwałam, bo to ja właśnie.
A poza tym Kanye West, Editors, White Lies i Fonovel byli świetni. Całkiem nieźle było też na Kidzie Cudim (nie wiem jak go odmienić chyba) i Everything Everythnig.
Mimo to uważam, że Coke = Open'er dla ubogich, więc o ile nie będzie tam kogoś na kim bardzo mi zależy to nie będzie to mój stały wakacyjny punkt programu. Za to przekonałam się jak jest na alter artowym polu namiotowym. Jest bardzo dobrze. Na Open'era tylko pole, więc.
Ostatnio zmieniony przez Pollyfonia dnia Pon 13:13, 22 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
kimari
d is for dangerous
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Strawberry Fields Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:31, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ej serio mnie widziałaś ? Było krzyknąc chociaż ,albo coś ;p ;p
Co do samego Festiwalu jestem na nim drugi rok z rzędu i znów jestem pozytywnie zaskoczony
White Lies i Kooksi jak zwykle świetni. Editors i Interpol PRZEGENIALNI Tylko po koncercie Kanye mam jakiś niesmak, może nie to przez to że nie moje klimaty ,a może po trochu te całe show mnie przerażało ? Nevermind. Sam festiwal i Line-up był zajebisty. W przyszłym roku poproszę chociażby Gorillaz i The Kills a na bank wbijam ;p
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pollyfonia
the bad thing
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:47, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
kimari napisał: | Ej serio mnie widziałaś ? Było krzyknąc chociaż ,albo coś ;p ;p |
Szłam centralnie za Tobą i się zbierałam do tego żeby zagadać, ale tak jakoś nie miała odwagi i w końcu skręciłam na pole, a Ty zniknąłeś.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kimari
d is for dangerous
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Strawberry Fields Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:37, 22 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Buuuuu to nie fajnie Ano ja sobie na autobus poszedłem bo nie spałem na polu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniacebula
i bet you look good on the dancefloor
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:18, 24 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Powiem ze kooksi i kanye zajebisci!!!ale opener o niebo lepszy jesli chodzi o organizacje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|